TUSAL 2012
TUSAL Listopad, Grudzień
Powiało lekkim optymizmem, zaczęłam nową robótkę, czekała długo, ale ponieważ jest z kategorii nigdy nie nudzących sie brazków doczekała się będzie Luna, na korytarz do towarzystwa dla mieszkających juz tam elfów
..... no niestety, optymizm był ale zbyt długo nie gościł, Luna wprawdzie urosła trochę, z naciskiem na trochę .... od ponad miesiąca nie miałam igły w ręce.... smutne ale prawdziwe.... w takim tempie bedzie powstawał obrazek jeden na 5 lat.
TUSAL Sierpień, Wrzesień, Październik
Jest marnie żeby nie powiedzieć bardzo marnie, robótkowo nic sie nie dzieje, poza metryczką którą zrobiłam jeszcze przed urlopem (to znaczy na początku wakacji ) https://romanosie.mojabudowa.pl/?id=93600 nie dzieje się nic); wzięłam dodatkową pracę i poza pracowaniem i zyciem nie mam za bardzo czasu na nic....
22.07.2012 TUSAL Lipiec
Jak zwykle z niewielkim opóźnieniem prezentuję mój słoiczek
trochę urósł w tym miesiącu bo skończyłam dwa hafciki i już prawie kończę kolejny oj pracowity lipiec nawet na tym gruncie
Pozdrawiam serdecznie niedzielne hafciarki
21.06.2012 TUSAL Czerwiec
Słoiczek na tle koperkowego bukietu
a teraz moje ostatnie "dzieło" kogucik na życzenie Agnieszki - Tomka siostry
TUSAL Maj
Wiem, wiem jest 7 czerwca ja dopiero dziś prezentuję mój tusalowy majowy słoik.... mam nadzieję, że Cyber Ju jakoś przymknie na to oko
21.04.2012 TUSAL Kwiecień
Z małym poślizgiem prezentuję słoiczek.... w sumie to miałam go już nie pokazywać bo jak poodwiedzałam tusalowe koleżanki to się załamałam... ich słoiczki kipią niteczkami a mój... szkoda gadać... na swoje wytłumaczenie mam tylko to, że naprawdę oszczędzam niteczki do granic możliwości .... zawsze haftując z gotowych zestawów mam stresa że mi zabraknie.... w sumie zabrakło mi tylko raz ale uraz jak widać został...
mam nadzieję, że wraz z majowym słoiczkiem pochwalę się co takiego haftowałam... póki co, to tajemnica...
22.03.2012 TUSAL Marzec
Mój mroczny słoiczek
mroczny i pusty bo ostanio moje myśli i ręce zajmują inne zabawy o takie na przykład:
23.02.2012 TUSAL Luty
Z małym opóźnieniem, ale prezentuję mój słoiczek, z braku czasu i pomysłu nie doczekał sie jeszcze wieczka.... mam nadzieję wkrótce sie to zmieni. Zdjęcie z moim tragicznie 'zginiętym' kwiatkiem, kurcze taki był piękny i chyba za ciężki, bo po powrocie z pracy znalazłam go na podłodze... złamanego i z pękniętą doniczką
NIteczek mało, a wszystko dlatego, że zaczęłam haftować koguta, kupiłam gotowy zestaw i oszczędzam niteczki jak nie wiem, bo zawsze w tych gotowych zestawach mam stracha, że mi nie wystarczy .
Niczym się dziś nie chwalę, bo zaczęłam kilka rzeczy i żadnej nie skończyłam.... o... taka jestem
24.01.2012 TUSAL Styczeń
Zdjecie słoika będzie (już wkrótce), ale póki co nie mam czym go zrobić.
Na mailową prośbę Basi pokazuję mój haftix'owy obraz. Oryginalnego zdjęcia poszukam i też zamieszczę, jak tylko znajdę chwilkę...
Haftowało się ciężko i długo, kolorów była cała masa, ale kiedy skończyłam szkoda było mi go oddać, oprawiony został dopiero w Szwecji, więc na zdjęciach haft jest chyba nawet jeszcze przed praniem...
Z opóźnieniem (powód: brak sprzętu fotograficznego) ale jest --- styczniowy słoik, wzięłam sobie taki wielki, a teraz jestem w stresie, że będzie świecił pustkami
jak widać jeszcze bez dekoracji, ale to też się wkrótce zmieni
01.01.2012 - TUSALowa zabawa start
Znów całkowicie niebudowlanie, za to domowo . Obiecuję juz niedługo wynieść się stąd z moimi hafciarskimi zabawami, ale póki co wczoraj zapisałam się u mojej ulubionej Cyber Julki na kolejną zabawę. Poprzednia się już skończyła - 4 stycznia bedzie losowanie zwyciężczyni. Jak ktoś chciałby zobaczyć o co zabawa idzie to proszę http://cyberjulka.blogspot.com/2011/08/totally-useless-sal-tusal-zapisy.html
Tak więc zaczynam TUSALowanie w roku 2012
Wszystkim moim fajnym blogowym Koleżankom i Kolegom dziękując za wyrozumiałość życzę jednocześnie SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU!!!