zmagań z wykończeniówką ciąg dalszy
Temat wanny odkładam na chwilę, procentowo licząc wygrywa ciemna wanna, ale we mnie jakoś jeszcze to przekonanie nie urosło na tyle bym mogła powiedzieć "tak chcę" - wiecie jakie to ważne :)))
Łazienka szykuje się powoli do płytek, jutro pewnie pierwsze z nich przykleją się do ściany
Zabrałam dziś na chwilę Blankę na budowę, jak to moje dziecko się cieszylo na widok wanny (teraz mamy tylko prysznic), master nawet był skłonny jej wężyki poprzekładać żeby ciepła woda leciała
A wiecie jaki jest jeszcze plus wody w wannie? jak płytka spadnie to wanny nie obije bo pluśnie w wodę
Jak widać na zdjęciach wanna też czeka już na płytki, tylko jej właścicielka nie moze sie zdecydować na jakie
Przyjechała zmywareczka z rana, no teraz to już naprawdę nie ma jak wejść do garażu
Panowie od gładzi działają - cudnie!!! Mieliśmy z gładzią niezłe halo ale o tym innym razem
Był też pan od parkietu, chcemy go już kupić, zeby poleżał chwilę w domku przed układaniem, będzie jesion w drugiej klasie - piekniściowy!
Nie mogę tu Wam zdradzać tajników pracy mojego majstra, ale uwierzcie mi na słowo, co ten człowiek sie zna na robocie to szok!!!!! Kiedy patrzę jak on to wszytko robi, jak nad tym myśli to mi sie płakać ze wzruszenia chce....