śmierdzi acetonem
albo czymś co go zapachem bardzo go przypomina... i choć w innej sytuacji pewnie by mi to przeszkadzało .... dziś raduje bo to nic innego jak grunt pod parkiet
ten kanisterek wyglada jak z filmu o podpalaczu hihihihi
a to już kolejne nieco większe próbki na podłodze, jutro mam nadzieję zobaczyć na podłogach duuużo więcej ... po lewej dwie klepki,, po prawej trzy, najbliżej oczu 'okrętówka'
Jeśli chodzi o płytki to wiatrołap i hol ułozony, zostały jeszcze tylko cokoliki (choć i te w znacznej części ułozone)
hol
ślicznie brudny wiatrołap
mój ukochany gulbiaty cokolik
Plyteczki w kuchni na podłodze też się kładą, o godzinie 17 czyli na długo przed fajrantem było ich już tyle
A teraz UWAGA, UWAGA!!!
WC na dole, bez kilku płytek bo zabrakło (w trakcie układania koncepcja się nieco zmieniła)
To tyle na dziś...
Blanka złapała grypkę dajcie już tą wiosnę, bo zwariuję!!!!!