Zgłoś naruszenie...
Wybierz jedną z poniższych opcji.
Ten komentarz dotyczy mnie lub znajomego:
atakuje mnie,
atakuje znajomego.
Komentarz dotyczy czegoś innego:
spam lub oszustwo,
propagowanie nienawiści,
przemoc lub krzywdzące zachowanie,
treść o charakterze erotycznym.
Napisz
PANEL

MARZENIA SIĘ SPEŁNIAJĄ

wpisy na blogu

Kasiu Kochana...

Blog:  romka
Data dodania: 2011-02-03
wyślij wiadomość

... czyli zamieszania ciąg dalszy...

Kasiu Kochana, włączyłam przed chwilą komputer i tak mnie poruszył Twój komentarz, że aż mi sie oczy szklą...
wczoraj na ten temat padło wiele słów i opinii wszystkie bardzo trafne i mądre więc już ja się nie wypowiadałam...
ale dziś i ja dwa grosze dołożę, bo widzę, że smutek zagościł w wielu bliskich mi serduszkach...
Kochana założyłam swojego bloga na pamiątkę, założyłam też dlatego, że brakowało mi , na etapie szukania i wybierania projektu, zdjęć z wnętrza domu  (a wiesz jaka kulawa jest moja wyobraźnia), chciałam żeby inni decydujący sie na Romę mieli może łatwiej, żeby wiedzieli czy pokoje są małe czy w sam raz :)) (w 2008 kiedy wybieraliśmy projekt na temat Romy było cicho i głucho)
Ten blog to moja pierwsza przygoda z blogowaniem, on jest budowlany to fakt i budowy domu dotyczyć powinien… ale… ten dom budują ludzie. Ludzie, którzy mają imiona, nazwiska, dzieci, pasje, problemy, radości ……
Ten blog to masa budowlanych wieści, porad, wpadek, przestróg, przemyśleń, ale największą wartością tego bloga są ludzie. Ci ludzie to taki gratis, którego ani nie oczekiwałam, ani się nie spodziewałam.
Ni e oszukujmy się, my tu wszyscy jesteśmy jak paczka dobrych znajomych, nawet czasem myślę sobie, że stworzyliśmy sobie taki nasz drugi wirtualny świat… mi w tym świecie jest bardzo dobrze… nie wyobrażam go sobie Kasiu bez Ciebie… podobnie jak i bez reszty tych cudnych ludzi, których tu poznałam, a nie sposób wymieniać wszystkich, by kogoś nie pominąć….
Ja nie mam zbyt dużo czasu na szperanie w necie, a dzięki, między innymi Twoim inspiracjom zapisałam dziesiątki zdjęć…..
Nawet nie próbuję wyobrażać sobie, jak czuje się ktoś setki kilometrów od miejsca, gdzie materializują się jego marzenia. Chylę czoła tej sile, determinacji, odwadze…
 
Kiedy pukałam do drzwi mojabudowa.pl, jej bywalcy przyjęli mnie jak do rodziny, teraz ja robię to samo. Chciałabym, żeby każdy czuł się tu dobrze… by dodając wpis nie zastanawiał się czy ktoś odbierze to dobrze czy źle…. Chciałabym by te wpisy dalej dyktowało serce….
Nie psujmy tego, co udało się nam tu zbudować, i skończmy już te targi…. Niech będzie tak jak do wczoraj…. Pliiiiis
I Gosiaczek Bączek niech pisze o choince jak ma ochotę J
Myślę, że jeśli zaczniemy przesadzać nasz Adminek doprowadzi nas do pionu
38Komentarze
Data dodania: 2011-02-03 11:42:12
Sylwuś, przeczytałam komentarz Edytki i Twój wpis skierowany specjalnie do mnie - nie ukrywam, że łzy mi popłynęły...Mimo że z wykształcenia jestem polonistką, to nie potrafię za bardzo ubrac w słowa to, co czuję w danej chwili - myślę, że słowa są tu zbędne, bo wiesz, co czuję. Nie sądziłam, że znajdę tutaj tylu przyjaznych ludzi, gdy dostałam od Martusi naszej broszkę, to zrozumiałam, że tu nie liczy się tylko "wyścig postów" i nie dlatego piszemy - chcemy wiedziec o sobie coraz więcej, a zaczęło się od tego, że zamiast nicków zaczęliśmy używac naszych imion. Potem wielu z nas wklejało swoje zdjęcia, zdjęcia swoich najbliższych, a na koniec zaczęliśmy dostawac od siebie upominki - robione własnoręcznie, prosto od serca :) Ja nie raz zastanawiałam się nad tym, czy powinnam prowadzic blog, skoro nie buduję na co dzień, nie raz chciałam z tym skończyc, ale nigdy mi się to nie udało - poczekam, aż Wy wybudujecie swoje domki, pożegnam Was, będę cały czas zaglądac, bo to stało się częścią mojego życia na emigracji. Jestem tu na blogu prawie 2 lata i muszę stwierdzic, że nigdy nie było mi tak dobrze, a w tym miesiącu mijają 4 lata, odkąd wyjechałam z Polski. Nie miałam wyboru - wyjechałam do męża, zostawiając ukochaną pracę. W Irlandii nie ma się przyjaciół - tutaj to jest dopiero wyścig szczurów po euro, czasem lepiej nie miec do czynienia z niektórymi rodakami, niesttey, różni ludzie tutaj przyjechali. Mamy mnóstwo znajomych, ale brakuje nam przyjaciół - a na blogu ich mam - wirtualnych, ale mam :D I za to dziękuję Wam wszystkim. Sylwia - dziękuję za Twoje słowa. I naprawdę cieszę się, gdy mogę pomóc i cieszę się z tego, że moje inspiracje komuś się podobają ;) Buziaki :D
odpowiedz
Data dodania: 2011-02-03 11:44:24
Przepraszam za błędy w powyższym wpisie, ale pisałam pod wpływem emocji ;)
odpowiedz
romka  
Data dodania: 2011-02-03 11:44:25
no teraz
to ja sie popłakałam!!!
odpowiedz
Data dodania: 2011-02-03 11:45:31
Ha, ha, ale my to płaczki jesteśmy :D Dobrze, ze mój Tomek tego nie widzi!!!!
odpowiedz
baczki  
Data dodania: 2011-02-03 11:48:47
ja przez moment nawet myślałam, że admin zaczął mnie doprowadzać do pionu, jak straciłam możliwość dodawania zdjęć.. Myślałam, że to jego sprawka.. zwłaszcza, że nie odpisywał na mojego maila;) ale na szczęście okazało się, że admin chce żebym dodawała zdjęcia:)), a problem tkwił w mojej wyszukiwarce... szczerze mówiąc też mnie trochę zakłuło wczoraj jak przeczytałam wpis Ani.. myślałam, że wróciła do nas opowiedzieć o sobie i swoim domu coś ciekawego.. a tu taka "niespodzianka":( Nie jestem tutaj żeby z kimś rywalizować... wielokrotnie dodaję wpisy żeby znaleźć w was odrobinę wsparcia i zrozumienia tak w czasie budowy potrzebnego, a którego niestety nie dostaję od mojej rodziny.. oczywiście, że chcę też chwalić się postępami budowy, nowymi drzwiami , oknami czy podzielić inspiracjami... nie uważam, żeby to było coś złego, zwłaszcza, że chcę też przy okazji pomóc innym, czasem przestrzec, czasem wesprzeć.. Blog tez daje mi poczucie, że jestem komuś potrzebna... Myślę, że Ania chyba nie zrozumiała do końca sensu prowadzenia bloga.. może kiedyś będzie żałowała, że napisała nam taki przykry komentarz... ehmm...
odpowiedz
edyskas  
Data dodania: 2011-02-03 11:50:55
i dobrze ze mój tego nie widzi bo ja tez rycze jak bóbr!! Ech !! WY BABY!! :)
odpowiedz
Data dodania: 2011-02-03 12:01:33
Oj Dziewczyny moje Kochane! I mnie jakoś oczy się spociły! ;( Tyle udało nam się tu razem zrobić: pomnażane radości, dzielone na części problemy, które od razu wydają się być mniejsze, bezcenne porady, ogrom serca - wszystko to, co nas łączy - a nie dzieli! To jest niesamowite: że w wirtualnym świecie można naprawdę zżyć się z ludźmi, których nawet na oczy się nie widziało, a czuje się, jakby byli zawsze blisko! Apeluję zatem: nie pozwólmy, aby jeden wpis popsuł to wszystko, co wg mnie jest... magiczne! Nie rezygnujmy z blogów, bo ktoś nas ofuknął, bo komuś się nie podoba! Każdy blog jest inny, ale też każdy jest wyjątkowy! I chociaż wczorajsza sytuacja wielu z nas (zwłaszcza tym, którzy wspierali autorkę nieszczęsnego wpisu, gratulowali jej, cieszyli się z jej sukcesów i radzili, kiedy było trzeba) sprawiła przykrość, czas o tym zapomnieć i docenić to, że tak dobrze czujemy się w swoim towarzystwie! Buziaki dla wszystkich razem i każdego z osobna! :* Kasiuros! Jeśli Tobie - Moja Droga - wydaje się, że Ty tam w tej swojej Dalekiej Krainie przestaniesz robić wpisy na blogu, to uroczyście przyrzekam: wyczarterujemy samolot, polecimy do Ciebie i przemówimy Ci do rozsądku! O nie! Ciebie nie może tu zabraknąć! Tak samo zresztą jak: Romki, Radzi, Rysiowej, Edysi, Marci - a nawet kilku ;), Magdy, Ewy i wielu, wielu innych, których tu pominęłam, ale o których pamiętam!!!
odpowiedz
Data dodania: 2011-02-03 12:08:33
Kochane dziewczyny
macie rację - i za to Wam dziękuję! A ten wyczarterowany samolot to mi się podoba - w końcu mogłybyśmy się spotkac w realu, hi, hi :)
odpowiedz
baczki  
Data dodania: 2011-02-03 12:11:11
romanosie
ja się, jakby co, wpisuję na pokład tego samolotu;)
odpowiedz
Data dodania: 2011-02-03 12:13:08
Kasieńka! Ja mam nadzieję, że tym samolotem chociaż trochę poprawiłam Ci humor! :* Gosiaku - lista pasażerów otwarta - można się zgłaszać! ;P
odpowiedz
romka  
Data dodania: 2011-02-03 12:16:56
a propos tego samolotu...
Kasia a SALE się już u Was skończyło czy jeszcze jest???? :)))))) kurde tam to mają ceny w tych sklepach...
odpowiedz
bastki  
Data dodania: 2011-02-03 12:24:23
a gdzie tzn u kogo ta Ania się tak wypowiedziała?
odpowiedz
rysiowa  
Data dodania: 2011-02-03 12:26:34
Dziewczynki! Dziękuję, że jesteście :**
odpowiedz
Data dodania: 2011-02-03 12:27:56
Bastki
U siebie. Najpierw napisała kilka miłych zdań, które przyjemnie się czytało, a potem wylała na czytających kubeł zimnej wody. Zapowiadało się niewinnie - nikt się nie spodziewał, że padną tak przykre słowa... Dlatego pewnie tak wielu z nas to dotknęło...
odpowiedz
Data dodania: 2011-02-03 12:28:54
Ale - i tu złota maksyma na dziś ;P : CO NAS NIE ZABIJE TO NAS WZMOCNI!!! :D
odpowiedz
bastki  
Data dodania: 2011-02-03 12:32:31
Ja chyba jestem jakaś nie kapliwa bo dalej nie teges a może to przez dentystę którego mam dzisiaj odwiedzić. Jak tą wypowiedz namierzyć?
odpowiedz
Data dodania: 2011-02-03 12:54:35
ja sie nie zgadzam na przestanie prowadzenia blogow - dziekuję za wysłuchanie (przeczytanie), to wsio co mam do powiedzenia ;d
odpowiedz
Data dodania: 2011-02-03 13:45:47
Romanosie,
oczywiście, że rozbawiłaś mnie tym samolotem i poprawiłaś mi humor - Wy wszystkie mi poprawiłyście, bo wczoraj to już byłam zdecydowana blog skończyc :( Buziole!!!!
odpowiedz
Data dodania: 2011-02-03 13:48:53
Sylwuś,
jeśli chodzi o "sale", to cóż - w tym roku się strasznie rozczarowałam, bo byłam chora w najgorętszym momencie, a potem to już same ochłapy zostały, he, he. SAle,tak szczerze mówiąc, kiedyś to były prawdziwe przeceny, za kilka jureczków można było dostac świetne rzeczy, markowe, naprawdę drogie, a w tym roku biednie, choc i tak na pewno w dalszym ciągu lepiej niż u nas, niestety!
odpowiedz
Data dodania: 2011-02-03 13:49:21
Kasieńko, dopiero teraz napiszę, bo musiałam trochę ochłonąć po Twoim wpisie. Trzymajmy sie w "kupie", bo "kupy" nikt nie ruszy :))))) Pozdrowionka
odpowiedz
Data dodania: 2011-02-03 13:52:40
UPS!
mialam wpisać komentarz do kasiaros wpisu, ale jak zawsze zamotalam się :)) ale tez komentarz nadaje się do Twojego wpisu :))
odpowiedz
Data dodania: 2011-02-03 13:58:23
Ja Wam powiem tylko tyle. jak ktoś ma problem, że na blogu o pudowie pojawiają się tematy poboczne to może to oznaczać tylko tyle, że jest jakimś robotem, bez serca, uczuć i emocjo. Nie rozumię jak można budować dom i nie przeżywać tych wszystkich wzlotów i upadków. Tylko cegła, tynk, dachówka... Druga sprawa - nie wiem czy tez tak macie, ale jak zaczęłam budowę to wielu znajomych nawet nie zapytało jak tom co tam, rodzina się nie odzywa - jakby nic się nie zmieniło. A człowiek potrzebuje sobie pogadać o tej budowie. I ja znalazłam takie moje miejsce tutaj. Gdzie mogę napisać i sa ludzie, którzy mnie rozumieją. Pomogę, podpowiedza co wybrać, wesprą duchowo. I przede wszystki - którzy chcą tego słuchać :D
odpowiedz
Data dodania: 2011-02-03 14:10:51
No tak....
Może to był jej cel- zrobić zamieszanie?? Dziewczyny w doooopie z tym!! Głowa w chmury i róbcie swoje :D Ja też się piszę na pokład samolotu, ale uprzedzam w jedną stronę wsiądę w drugą może być problem :) FAJNIE ŻE JESTEŚMY I FAJNIE ŻE JESTEŚMY JAK JEDNA WIELKA RODZINA DZIEWCZYNY I TAK MUSI ZOSTAĆ :D
odpowiedz
lusilu  
Data dodania: 2011-02-03 15:16:28
Też chcę do samolotu i bardzo spodobało mi się hasło: w doooopie z tym!! Głowa w chmury i róbcie swoje :DDDD Mój komentarz do tej całej akcji.;D
odpowiedz
Data dodania: 2011-02-03 16:21:40
Szyszunia,
masz rację - w kupie siła!!!!
odpowiedz
Data dodania: 2011-02-03 16:22:19
Wszystkie babeczki,
nawet nie wiecie, jak ja bym chciała zrobic z Wami spotkanie w realu :D To by się działo!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
odpowiedz
romka  
Data dodania: 2011-02-03 16:36:25
Kasia
z naszym zamiłowaniem do gadania ciekawe kto by słuchał :)))))
odpowiedz
Data dodania: 2011-02-03 18:36:17
obawiam się że byłby targ :)
odpowiedz
Data dodania: 2011-02-03 19:09:06
Oj dziewczyny, ja nie mogę się w pracy skoncentrować, gdy takie teksty czytam :). Oczywiście bardzo się wzruszyłam ...
odpowiedz
Data dodania: 2011-02-03 19:42:38
kochane dziewczyny,co napisła ta Anka(i ktora to?) bo cholercia nie wiem a bardzo chciałabym wiedziec i jak trzeba to jej odpowiednio odpowiedziec! dajcie mi namiar gdzie na jakim blogu jest jej komentarz! widze ze uraziła Kasie ,najmilszą osobe na tym blogu i jej tego nie podaruje!
odpowiedz
Data dodania: 2011-02-03 19:43:48
ale nerwa załapałam:((sorki
odpowiedz
Data dodania: 2011-02-03 20:01:37
ninusia 19
Anna powróciła po dłuższym czasie i tu dziewczyny ustawia pewnie i w tym mnie :D Ale ja mam to w doooopie !!:) http://www.aniailukasz.mojabudowa.pl/
odpowiedz
Data dodania: 2011-02-03 23:58:26
Prowadzę swojego bloga bo chcę się z kimś tym wszystkim podzielić, łatwiej jest mi przejśc przez wszelkie przeciwności w budowaniu, szukam różnych inspiracji, jak mam ochote to piszę o tym co się dzieje, jak nie mam ochoty to nie piszę i ograniczam się jedynie do czytania ( i to mnie też zadowala), może nie jestem tu z nikim tak zżyta jak widzę po wpisach, ale naprawdę miło się czyta kiedy widac u kogoś serdeczność i wyciągniętą pomocną dłoń. Nie znam Ani która umiesciła ten trefny wpis, ale pech chce, ze go przeczytałam.....i miły to on nie był!!! Uważam, że nie można hamować i ograniczać nikogo tylko dlatego, ze ktos ma inny punkt widzenia..... Tak więc nie dajmy się !!!!!!!
odpowiedz
Data dodania: 2011-02-04 14:02:38
Aguś, ale mnie rozbawiłaś - kochana jesteś! Ania nie uraziła mnie, ale dało do myślenia nam wszystkim :( Szkoda, bo przez długi czas też była w TOP 10 i każdy z nas jej mocno kibicował! Pieguska - mądre słowa!!!!!
odpowiedz
Data dodania: 2011-02-04 20:17:39
Przykro
się czyta gdy ktoś komu się dzielnie kibicowało odwdzięcza się w ten sposób. Ja nie często ostatnio goszczę na blogu-częściej czytając niż pisząc, ale również trafiłam na nieszczęsny wpis Ani. Przykro tym bardziej, że zaczęłyśmy w tym samym czasie, wspierałyśmy się (ta mi się przynajmniej wydawało) i z niecierpliwością czekałam na wieści od niej. Jednak nie załamujmy się. To dzięki wam dziesiątki razy podnosiłam się z kolan i mówiłam "dasz radę, dziewczyny w ciebie wierzą i czekają na wieści od ciebie", to dzięki wam budując i wykańczając dom mam dobre pomysły. To o was myślę, gdy wpadnę na jakiś pomysł i chętnie korzystam z waszych rad. To dzięki wam nie mogę się doczekać wejścia na bloga i choćby spojrzenia co u was. I czekam nie tylko na wieści z budowy. Zastanawiam się czy syn jednej z was wyzdrowiał, czy pies innej ma się dobrze, czy zakupy kolejnej były udane. I chętnie dzielę się tym z wami.I mam nadzieję, że ta zostanie:)
odpowiedz
Data dodania: 2011-02-06 12:32:01
ja dopiero dzisiaj zaglądam na blog, a tu takie nowości holewcia, jak dwa dni się nie wejdzie na bloga to już się jest do tyłu z nowościami, ale wracam do watko KASIU NIE PRZEJMUJ SIĘ WPISAMI I WY DZIEWCZYNY. Weszłam na bloga do tej Ani ,żeby przeczytać jej wypocinki, a to ZONG BO WPISU NIE MA , chyba głupio się dziewczynie zrobiło i ja też się wpisuję na listę odwiedzin u Kasi heh. Buziaki dziewczyny:)))
odpowiedz
Data dodania: 2011-02-06 13:28:00
Babeczki,
Ania faktycznie wykasowała wpis - może to i lepiej...Czekam na Was - ale uwaga - u nas okropnie wieje od kilku dni, samoloty nie przylatują :(
odpowiedz
Data dodania: 2011-02-11 22:53:06
poczytała post i trochę tych komentarzy i tak do końca nie wiem o co chodziło ale ja zakładałam blog przede Wszystkim żeby z kimś pogadać, jak kupiłam działkę to straciłam wielu znajomych w pracy tez nie mogę nic powiedzieć bo zazdrość jest okropna a tutaj jest super.. mogę się pochwalić, popodglądać i pogadać i oczywiście zawsze ktoś powie dobre słowo i doradzi...... miło należeć do blogowiczów mojej budowy....
odpowiedz

łazienkowych zmagań ciąg dalszy....

Blog:  romka
Data dodania: 2011-02-02
wyślij wiadomość

.... ciągnie się temat tej naszej łazienki, ale pocieszające jest to, że już powoli widać koniec blog budowlany - mojabudowa.pl

wczoraj na magicznych nogach (niczym statek kosmiczny) wylądował na swoim miejscu prysznic, trochę jest z tym zabawy, bo on taki 'falowany' trochę. Majster wszystkie płytki opiera na brodziku (na wannie robił podobnie) tak by woda spływając po kaflach spływała do brodzika/wanny a nie zaciekała gdzieś pod spód na ścianę, no i przy tych falach ma trochę główkowania i cięcia, a do tego nasi zaje....ci tynkarze winkle nam pogubili i też trzeba z klejem kombinować żeby wszytsko równo było ... eh....

mojabudowa.pl - blog budowlany

ściana z wanną też prawie na finiszu, coraz bliżej decyzji jaka ta wanna ma być, myślę, że mając wszędzie płytki łatwiej będzie mi sie zdecydować na kolor obudowy, moja kulawa wyobraźnia nie będzie musiała się tak wysilać .... woda w wannie zaczyna się robić coraz mniej zachęcająca do kapieliblog budowlany - mojabudowa.pl

mojabudowa.pl - blog budowlany

Gładzie zaczęły się kłaść w kuchni i salonie.... w domu od docierania góry jest tak siwo, że ja nie mam pojęcia jakim cudem pozbędę się tego paskudnego, 'wszędziewchodzego' białego pyłu fuj!

***************************

Z Blanką dziś trochę lepiej, temperatura spadła do 38, nie wymiotuje.Siedzę na L4 do piątku, ale i mnie chyba zaatakował wirus, do dobrego samopoczucia baaardzo mi daleko.

27Komentarze
lusilu  
Data dodania: 2011-02-02 13:28:17
No to zagwozdkę ma majster... A co do wanny to czas decyzji się zbliża hrhr:DD Kuruj się tam bidulko - dużo zdrowia dla Ciebie i córuni.:D
odpowiedz
rysiowa  
Data dodania: 2011-02-02 13:31:42
Boś se falowaną wymyśliła :)) Coraz ładniej się robi! Dobrze, że Córci lepiej, a Ty się nie daj !!!
odpowiedz
Data dodania: 2011-02-02 13:38:20
No to ladnie wybrałaś brodzik jakis falowany i teraz kafelkarz musi sie glowic ... niedobra Sylwia ;d. Ale widac ze fachman dobry wiec na pewno sobie poradzi. :)
odpowiedz
edyskas  
Data dodania: 2011-02-02 13:48:24
eeee nuuuda!!
ciągle tylko ta łazienka i lazienka:/
odpowiedz
edyskas  
Data dodania: 2011-02-02 13:50:37
Sylwia!! A tak serio .. brodzik macie jakies odjechany!! Pierwsszy raz taki z falą widze :) ale nie ułatwia to pracy majstrom co? .. Blanie pozdrów od ciotki a ty sie nie dawaj i walcz!! Jak Roman Bratny odpychaj każdy szturm!! :D
odpowiedz
romka  
Data dodania: 2011-02-02 14:13:04
re: re:
lukanar ma ogromną, zeby mnie tylko za rozkminienie tego nie skasował jak za złoto :)) dzięki :* rysiowa madrzejsza o budowlane doświadczenia nastepnym razem wybiore na prosto :) magdadaniel może nie tyle 'niedobra' co bez wyobraźni :))) edyskas no nuda wiem.... mam takie same odczucia :) no ale co zrobic... takie życie... no pewnie temu mi sie spodbał, bo taki inny i teraz mam ... bedzie mnie kosztowal... Blanie pozdrowiłam od cioci Edzi, mam nadzieje że ozdrowieje... a mi tak ooo staram się ale wiesz jak to z wirusami... :(((
odpowiedz
Data dodania: 2011-02-02 14:22:01
Już coraz bliżej końca niż dalej :) Dużo zdrówka dla córci:)
odpowiedz
edyskas  
Data dodania: 2011-02-02 14:27:49
zalej go i bedzie po kłopocie;D
odpowiedz
edyskas  
Data dodania: 2011-02-02 14:41:20
a na obiad
zawsze mozesz zamówic sushi:)))))))))))
odpowiedz
baczki  
Data dodania: 2011-02-02 15:03:47
ajj pędzicie, pędzicie;) a łazienka z dnia na dzień coraz piękniejsza. Nie mogę się doczekać efektu końcowego;)
odpowiedz
Data dodania: 2011-02-02 15:24:55
Sylwuś, łazienka się robi, i to super, ale najważniejsze, byście zdrowe były z Blaneczką!!!!
odpowiedz
Data dodania: 2011-02-02 17:27:39
Herbatka z miodem i cytrynką i pod kołderkę. czasem trzeba odpocząć :) a łazienki zazdroszę, ja narzie to moge tylko się inspirować....
odpowiedz
romka  
Data dodania: 2011-02-02 17:32:52
re: re:
gwiazdkowicze coraz bliżej, ale jakby to nie szło i tak idzie za wolno :)) dziękuję :* Edek Ty sushi!!! zartuj sobie żartuj my po tym wirusie to z tydzień normalnego jedzenia nie zobaczymy :( baczki Bączuś mówie Ci ja też, chciałabym tam wejść i już zobaczyć wszytsko skończone, pewnie tak się stanie tylko pytanie kiedy... kasiaros Kasia robisz na mnie wrażenie tak ciepłej i wrażliwej osoby, że aż mnie to zawsze wzrusza... dziękuję :*
odpowiedz
virion  
Data dodania: 2011-02-02 19:12:36
superowy brodzik! faktycznie ufo! hehe
odpowiedz
Data dodania: 2011-02-02 19:13:26
Sylwia :-)
Bardzo fajny ten brodzik!!!!troszkę będzie dłubaniny przy płytkach ale efekt końcowy na pewno będzie super.A teraz do łóżka i odpoczywać !!!!!!!
odpowiedz
edyskas  
Data dodania: 2011-02-02 20:58:01
jelitówa była!???:/ buuuuuuuuu
odpowiedz
romka  
Data dodania: 2011-02-02 21:25:48
Edzia
jakiś wirus, biegunki Blania nie miała, ale wymiotowała mocno i gorączka ponad 39 - masakra!!! ale już jest ok, jeszcze w dzień miała 38 a teraz już pewnie normalnie :)) nareszcie
odpowiedz
Data dodania: 2011-02-03 01:09:12
No i po Twoim komentarzu normalnie zarumieniłam się *** I powiem Ci, że przez 6 godzin swojej pracy myślałam nad dzisiejszymi wpisami, nad sensem blogowania, nad tym, co napisała Ania - miała do tego prawo i myślę sobie tak - Wy coś robicie, u Was się dzieje, a ja - pojadę raz na pół roku do domu, coś tam w nim pogrzebiemy, dam parę aktualnych wpisów, a potem, to już tylko tęsknota zostaje, może faktycznie nie powinnam pisac, bo nie mam o czym, a to blog budowlany...sama nie wiem, ale dało mi to dziś do myślenia... Niby to taki mój pamiętnik i piszę to dla siebie, ale może faktycznie powinnam znaleźc sobie inne miejsce? Choc naprawdę ten blog to lekarstwo na moją nostalgię, spotkałam tu tak cudownych ludzi, że żal ściska, gdy o tym pomyślę :( Ach, wystarczył jeden wpis, a tyle szumu zrobił w mojej głowie :( Dobranoc - mam nadzieję, że jutro bedziecie już się czuły lepiej!!!
odpowiedz
Data dodania: 2011-02-03 08:06:04
Nie wiedziałam, że falowany brodzik czyni różnicę... Ja chcę jeszcze bardziej pofalowany ;)
odpowiedz
Data dodania: 2011-02-03 08:20:11
Zyczę zdrówka dla Ciebie i córci!!A w łazience mimo małych komplikacji,pięknie się robi!:))
odpowiedz
edyskas  
Data dodania: 2011-02-03 08:23:41
Kasiul
Czy mi sie wydaje czy ty masz jakies wyrzuty sumienia? .. Piszesz o wielu innych rzeczach a nie o budowie bo nie masz teraz takiej mozliwosci!! Ale wrzucasz wspaniale inspiracje!! Pomysły!! Nawet nie wiesz ile razy mi pomogłas swoimi linkami .. radami i sugestiami:) Wiec prosze cie nie przejmuj sie wpisem Ani bo nie ma czym:) Pisz jak piszesz :) to jest twój blog a jak ktoś nie chce to niech nie zaglada:) Juz chyba wszystko w tej kwestii zostało powiedzian:) Buziaczki:)) nasza ty kochana wrażliwa Kasienko:)
odpowiedz
edyskas  
Data dodania: 2011-02-03 08:24:29
Poza tym az nie moge sobie wyobrazic jak to bedzie jak tak na 100% ruszycie z wykanczaniem!! ŁO MATKO!! CO TO SIE BEDZIE DZIALO!! :D
odpowiedz
romka  
Data dodania: 2011-02-03 11:22:20
re: iskierkanakaszubach
... kurcze ja też nie wiedziałam.... i pewnie by takiej nie czynił gdyby płytki szły za brodzik a nie opierały się na jego krawędzi :)
odpowiedz
romka  
Data dodania: 2011-02-03 11:23:32
re: kasiaczarek
dziękuję i za życzenia zdrowia i pochwałę łazienki.... zdrówko już prawie w 100% wróciło teraz czekam na łazienkę w 100% :))
odpowiedz
Data dodania: 2011-02-03 11:28:18
Edyś,
mogę napisac tylko jedno słowo - DZIĘKUJĘ!
odpowiedz
baczki  
Data dodania: 2011-02-03 11:37:06
na pewno wcześniej niż u nas;)) trzymam za was kciuki:))
odpowiedz
aagawaa  
Data dodania: 2011-02-07 19:57:24
:) t wode w wannie wymienic na czysta i gorącą dodac jakies aromatyczne olejkii sie dokładnie wymoczyć a okropne wirusy poją precz! super już macie dak duzo zrobione -u nas płytki w lazience to chyba za rok! pozdrawiam i zdrówka zycze
odpowiedz

wczorajszego 'na szybko' szybkie rozwinięcie

Blog:  romka
Data dodania: 2011-02-01
wyślij wiadomość

Zerwałam się dziś z pracy, bo zadzwonili z przedszkola, że Blanka się źle czuje... kurcze tak się męczy biedactwo jakiś wirus ją dopadł (żołądkowe paskudztwo) ... teraz udało się jej usnąć ... mam nadzieję, że w miarę szybko to minie i obędzie się bez przykrych odwiedzin szpitala blog budowlany - mojabudowa.pl serce mnie boli jak patrzę na tego cierpiącego okruszka....

 

Pisałam wczoraj o łazience - kurcze uważam, że projekty domów powinni sprzedawać z zaprojektowanymi wnętrzami, rozrysowanym ułożeniem płytek itd. itd. ... byłoby prościej

Kiedy zaczynaliśmy układać płytki okazało się, że tak do końca zgodnie z projektem zrobic tego nie można (geberit, fugi, wąziutkie 'niewygladające paseczki itp.) zmieniliśmy więc pierwotny projekt, przy umywalce zamiast dwóch dekorów został jeden, umywalka miała być kawałek przesunięta i iść tak jak dekor... plan był super do czasu... mojabudowa.pl - blog budowlany

.... do czasu kiedy nie zwróciłam uwagi na kinkiety obok lustra (to te niebieskie chmurki na górze). Nakombinowałam się cały weekend  co by tu zrobić, żeby jakoś tą niesymetrię zgubić, oszukać... nie dało się... 

Były dwa wyjścia

1. wsadziś trzy dekory obok siebie (czego nie chciałam już wcześniej, bo za bardzo umajone)

2. wybić dekory i zamiast nich wstawić jasne płytki (wtedy nie trzeba będzie ani przesuwać umywalki, ani zastanawiać się co zrobić  z brakiem symetrii przy kimkietach i lustrze) - tak też zostało

mojabudowa.pl - blog budowlany

szkoda trochę tych dekorów... marnie skończyły...dobrze, że nie po 700 zł za sztukęblog budowlany - mojabudowa.pl

mojabudowa.pl - blog budowlany

Łazienka więc nadal się robi... trochę wolno bo nie ma się jak rozpędzić... w każdej prawie płytce jak nie kabelek to rurka albo docinanie...

mojabudowa.pl - blog budowlany

A jak mi majster pieknie płytki przy skosie podocinał... SZOK... nigdy jeszcze nie spotkałam tak dokładnego i pilnującego każdego szczegółu majstra...

nie wiem czy będzie coś widać

mojabudowa.pl - blog budowlany

 

19Komentarze
lusilu  
Data dodania: 2011-02-01 12:56:03
Pięknie, równiutko!:)) A dekorków trochę szkoda ale przynajmniej nie ma zgryzu z symetrią:)))
odpowiedz
rysiowa  
Data dodania: 2011-02-01 12:59:28
Nie miałaś wyjścia. Ja też bym nie zdzierżyła braku symetrii :)
odpowiedz
edyskas  
Data dodania: 2011-02-01 13:03:09
Sylwia!! Lepszy taki ich koniec niżbys je miala co raz jak co bys do lazienki wchodzila opluwac;) No i ciesze sie ze takiego solidnego majstra macie!! Nie ma to jak byc zadowolonym z jego pracy:D
odpowiedz
edyskas  
Data dodania: 2011-02-01 13:03:51
HAHAHA ZNOWU SIE NAPISALAM;) WYBACZ!! :) ale wiesz o co mi chodzilo prawda?:)))
odpowiedz
Data dodania: 2011-02-01 13:06:11
jestem pod wrażniem pracy tego majstra :)
odpowiedz
Data dodania: 2011-02-01 13:19:59
Biedna Maleńka! Dużo zdrówka życzę! Ucałuj ją w czółko ode mnie! :* Szkoda tych dekorów, ale... zawsze można powiedzieć, że zostały potłuczone "na szczęście", nie? Poza tym uważam, że lepiej było to zrobić teraz, niż potem żałować! Dobra decyzja, moja Dorga!!! :D Teraz nic w oczy nie będzie raziło! :)
odpowiedz
Data dodania: 2011-02-01 13:47:31
Sylwia, dekorków szkoda, ale ja bym zrobiła tak samo, nie mogłabym patrzec na coś co byłoby nie po mojej myśli ::)
odpowiedz
romka  
Data dodania: 2011-02-01 14:05:48
re: re:
lukanar tylko 'trochę', bardziej szkoda byłoby się wkurzać codziennie :)) rysiowa masz rację :)) nie miałam! nienadziejnie to wyglądało! edyskas :)))))))))))))))) moja Droga wiem :))))))) wybaczam i czekam na jeszcze :)))))) a majster napawdę świetny! magdadaniel ja też, powiem Ci że trafił mi się jakiś wyjątek!!! właściwie 3 wyjątki, bo ich jest trzech :)) romanosie już ucałowałam :) dziękuję :) serce mi pęką, jaka ona biedniusia... w oczy już nic nie będzie raziło! ja od soboty czekałam na poniedziałek zeby im powiedzieć co mają zrobić :) mało brakowało a bym dzwoniła w niedzielę, wiesz mnie to zawsze w tyłek parzy :DDD kasiaros troszkę szkoda że ich na tej ścianie wcale nie będzie.... ale jak mowisz nie mogłabym na to patrzeć, ktoś obcy pewnie by nie zwrócił uwagi a mnie by wkurzało ! i to ostro!
odpowiedz
tereska  
Data dodania: 2011-02-01 15:06:37
zawsze jakieś wyjście z sytuacji jest i bez dekorów wygląda bardzo ładnie. Zdrówka dla córci :)
odpowiedz
Data dodania: 2011-02-01 15:57:34
No i dobre,że tak zrobiłaś , te dekory i tak by zasłoniło lustro :)))
odpowiedz
Data dodania: 2011-02-01 16:03:09
Muszę stwierdzić że bez dekorów jest piękniej :)
odpowiedz
baczki  
Data dodania: 2011-02-01 20:30:37
jest ładnie:))
odpowiedz
Data dodania: 2011-02-01 22:14:29
Szkoda dekorów, ale jak ma być symetrycznie, to nie ma wyjścia :)
odpowiedz
Data dodania: 2011-02-02 10:37:40
Kochana, pięknie tu u Was. Oglądam co kilka dni więc jestem na bieżąco. Coraz bliżej spełnienia marzeń!
odpowiedz
Data dodania: 2011-02-02 10:57:03
Biedna Blanka... Czy już lepiej? A dekory pal sześć, grunt, żeby dobrze było - powisiały, nacieszyłaś oko, to jest rzecz nabyta...
odpowiedz
msz-n  
Data dodania: 2011-02-02 13:44:31
oj...
trzeba było dać te dekory po skosie (na zmianę w szachownicę), albo w pionie... Uciekłby brak symetrii.Nigdzie nie jest powiedziane, że trzeba kłaść równo i w rządek ;-)
odpowiedz
romka  
Data dodania: 2011-02-02 13:48:10
cholerka Moniś
gdzie żeś Ty wcześniej była??? zawsze zmieniasz mój sposób patrzenia na pewne kwestie :)))))
odpowiedz
edyskas  
Data dodania: 2011-02-02 14:00:11
Monisia
ma zawsze trafne sugestie!! ale prawie zawsze przynajmniej u mnie wpadał juz po ptokach :/ dlatego jak masz jakies wątpliowsci to wal do niej prosto na bloga:)))))))))))
odpowiedz
msz-n  
Data dodania: 2011-02-02 15:50:17
ups...
ale co ja poradzę, że nie zawsze czytam od deski do deski... Ja po prostu lubię kombinować i nie cierpię - słowo: NIE CIERPIĘ - robić czegoś pod linijkę... Zawsze coś zrobię inaczej.. a to płytki podłogowe położę na scianie w karo, a lustro dam w narożnik na dodatkowej płycie... no tak już mam... taki model... pokręcony i spóźniony... :-D
odpowiedz

na szybko...

Blog:  romka
Data dodania: 2011-01-31
wyślij wiadomość

oj padam na twarz jakiś długi i ciężki był ten dzień...

Z budowalnych wydarzeń na dziś:

  • sypialnia, garderoba, holl na górze dotarte (został Blanki pokój i gabinet), Panowie z gładziami powoli schodzą na dół,
  • łazienka się robi, była mała reowolucja, wybiliśmy kilka dekorów
  • był Pan od schodów, tralki i balustrada wybrana, jak będzie wyglądał stopień Pan też pokazał - bardzo mi sie podobało!); jak wszystko pójdzie zgodnie z planem to na początku marca (koło 8) będzie montaż schodów
  • jutro przyjeżdża parkiet blog budowlany - mojabudowa.pl
  • KASA SIĘ TOPI JAK ŚNIEG NA WIOSNĘ blog budowlany - mojabudowa.pl
13Komentarze
Data dodania: 2011-01-31 21:43:13
jak to przy budowie kasa sie migiem rozchodzi :(. Ale za to robota idzie do przodu :)
odpowiedz
Data dodania: 2011-01-31 21:46:17
Kasa się topi, ale jakie postępy!
odpowiedz
glx19a  
Data dodania: 2011-01-31 21:51:58
Kasy brak jest super dom...)))
odpowiedz
Data dodania: 2011-01-31 22:01:16
u mnie już odwilż w portfelu!!!!!
odpowiedz
Data dodania: 2011-01-31 22:21:39
Montaż schodów ósmego marca? Rabat tam MUSISZ wywalczyć! Na Dzień Kobiet! :D Koniecznie!!! Ależ się u Was dzieje! Fiu, fiu! :D
odpowiedz
Data dodania: 2011-01-31 23:58:36
Tempo zawrotne. A co do kasy to chyba u większości przy wykańczaniu domu wykańcza się też portfel:)
odpowiedz
Data dodania: 2011-02-01 08:03:13
O Matko i Córko! - że za Rysiową tak sobie krzyknę /zapamiętałam piękny bojowy okrzyk ;) / Tempa nie powstydziłby się Kobica w nowym bolidzie :D Co do kasy - nic nie mów, Kobieto, bo mój Wąż już po nocach nie sypia z tego powodu ;)
odpowiedz
Data dodania: 2011-02-01 08:29:19
Przez te kasę to chyba wszyscy nie śpimy po nocach heheh. Ale nie dziwię się ,że kasa topnieje , bo zamienia się w rzeczy do domku i to cieszy i to bardzo:))
odpowiedz
rysiowa  
Data dodania: 2011-02-01 08:33:30
Ale macie tempo! A fotki gdzie?
odpowiedz
edyskas  
Data dodania: 2011-02-01 08:44:41
sie ...
rozpedzili w tej Romeczce!! Nonono!:)
odpowiedz
virion  
Data dodania: 2011-02-01 10:50:09
fajnie by było! montaz schodów na dzień kobiet :) trzeba zrobic ten napad na bank :)
odpowiedz
baczki  
Data dodania: 2011-02-01 11:42:59
topi się kasa, ale też coraz mniej rzeczy jest do zrobienia;)
odpowiedz
romka  
Data dodania: 2011-02-01 13:02:02
re: re:
magdadaniel, magnolia0joaska Magduś, Asiu szkoda że nie może iść do przodu i na koncie rosnąć :) ancia9 też tak się pocieszam :) marta.dariusz witaj w klubie romanosie mam nadzieję, że własnie z tej okazji coś mi sie uda utargować :)) wymarzony może właśnie stąd ta nazwa :)) iskierkanakaszubach dzięki a z tym spaniem, my się znieczulamy i jakoś idzie hihihhihi gabrysia szczerze mówiąc nie chiałabym juz tej kasy co napoczątku i kopania fundamentów :) coś za coś - jak w życiu :) rysiowa dzięki :) edyskas sie rozpędzili a co... czas już to kończyć viron napad?! - koniecznie baczki co racja to racja
odpowiedz

wiankowo - gładziowe przygody

Blog:  romka
Data dodania: 2011-01-30
wyślij wiadomość

Jakiś czas temu napomknęłam o naszych przygodach z kładzeniem gładzi. Nie były to ani fajne ani miłe przygody blog budowlany - mojabudowa.pl niestety. Dziś chwilę o tym, o co chodziło...

 

Panowie zaczęli kłaść gładź na ściany, w domku (mimo moich wielkich gipsowych sprzeciwów) zaczęło się robić gładziutko - ślicznie blog budowlany - mojabudowa.pl. Ponieważ w domu było dość ciepło gładź szybko schła na ścianach.....  cudo poprostu..... i tu ZONK!!!

Następnego dnia ranem zachodzimy na budowę, a tam naszym oczom ukazuje się koszmarny widok

Tam gdzie przebiegał wieniec gips płynął po ścianach (po lewej stronie nawet lekko to widać)

mojabudowa.pl - blog budowlany

mojabudowa.pl - blog budowlany

mojabudowa.pl - blog budowlany

O jakimkolwiek 'schnięciu' nie bylo mowy. Na gipsie robiły sie paskudne, mokre pęcherze

mojabudowa.pl - blog budowlany

POPROSTU ZAŁAMKA blog budowlany - mojabudowa.plblog budowlany - mojabudowa.pl myślałam że mi serce pęknie, od razu odechciało mi sie gładzi i w sercu przeklęłam moment w którym jednak zdecydowaliśmy się kłaść gips...

Dlaczego tak się stało? Powodów było kilka:

  • niska temperatura na zewnątrz, która akurat wtedy spadała do około - 12*C
  • wysoka temperatura w domu oscylująca nawet w granicach 28*C (piec grzał sie do czerwoności, by suszyć gładź)
  • szczelnie zamknięte okna (jakoś i majstrom i nam zabrakło wyobraźni, by dać gdzieś ujście wilgoci, łudząc się, że wysoka temperatura w domu załatwi wszystko)
  • NIEOCIEPLONY WIENIEC (mieliśmy to zrobić, ale w końcu nie wyszło, trochę z braku czasu, trochę z lenistwa, trochę z braku przekonania, że na 100% należy to zrobić) - i wyszło w najmniej oczekiwanym momencie blog budowlany - mojabudowa.pl  

Dziś sytuacja jest już opanowana, gładź pięknie schnie, nie robią się wodne bulbki - choć wianek i tak w niektórych miejscach znać

mojabudowa.pl - blog budowlany

miejsce, w którym wówczas ciekł gips, dziś jest już zupełnie suchy

mojabudowa.pl - blog budowlany

mojabudowa.pl - blog budowlany

Bałam się, że robienie gładzi trzeba będzie przesunąć w czasie i to bardzo opóźni wszystko... albo nie daj Boże będą nam tynki odpadać....

Także moi mili rozpoczynający zabawę z budową, jeśli zamierzacie wykańczać swoje domki zimą ocieplajcie swoje wieńce... zawsze to więcej spokoju w kieszeni ... blog budowlany - mojabudowa.pl

15Komentarze
lusilu  
Data dodania: 2011-01-30 18:57:48
Dobrze, że sytuacja opanowana! :))) I dzięki za dobrą radę - będę pamiętać o tych gładziach:)):D
odpowiedz
Data dodania: 2011-01-30 19:03:04
Ojej! Rzeczywiście nieciekawie to wyglądało! Dobrze, że udało się opanować sytuację :)
odpowiedz
Data dodania: 2011-01-30 19:31:24
Kurcze widzę że rzeczywiście było nieciekawie ale jakoś udało wam się wybrnąć z opresji .
odpowiedz
baczki  
Data dodania: 2011-01-30 19:47:10
dobrze wiedzieć... dzięki Romeczko za radę;)
odpowiedz
edyskas  
Data dodania: 2011-01-30 19:51:05
o kogo jak o kogo
ale ze wy sobie w sytuacji podbramkowej porodzicie w to nigdy nie watpiłam!! :D Super te gladzie!!Fajnie ze sie zdecydowalas co?:)
odpowiedz
rysiowa  
Data dodania: 2011-01-30 21:21:08
O kurcze! Też bym się przestraszyła! Ale sytuację opanowaliście po mistrzowsku - znowu są białe i piękne :))
odpowiedz
Data dodania: 2011-01-30 21:26:38
Ważne,że wszystko dobrze się skończyło! Ale wiem,ze i ja w takiej sytuacji miałabym wszystkiego dość.:( Teraz już pięknie prezentują się ściany.:)
odpowiedz
ankag23  
Data dodania: 2011-01-30 21:29:07
Robimy tynki cementowe zimą i skóra mi cierpnie. Ale my mamy przestoje juz przy -5 bo pieca brak/
odpowiedz
romka  
Data dodania: 2011-01-31 08:25:43
re: re:
lukanar bardzo dobrze, był moment, że było super nieciekawie :( pamiętaj koniecznie, niewiele więcej pracy i kosztów a spokojniejsza głowa magnolia0joaska humor mi sie popsuł strasznie i płakać mi sie chciało, ale dobrze już jest ok marta.dariusz udało się, na szczęście :) baczki nie ma za co, tyle sie u Was szkoliłam i mi też się coś w rewanżu udało :)) edyskas Edysia kochana! dziękuję za tą niezłomną wiarę w nas :))) bardzo jestem zadowolona, naprawdę wszytsko wygląda pięknie!
odpowiedz
romka  
Data dodania: 2011-01-31 08:29:02
re: re:
rysiowa oj piękne i białe mówie Ci - będą gołe, bo szkoda mi będzie dziury robić :)) gwiazdkowicze jak to mówią 'wszystko dobre, co się dobrze kończy' :)) ankag23 mam nadzieję, że wszytsko będzie ok, jeśli różnica temperatur pomiędzy wnętrzem a powietrzem na zewnątrz nie będzie duża nic złego się nie stanie :) tak myślę :)
odpowiedz
Data dodania: 2011-01-31 13:07:57
Jejku, ale stres! Sylwia, nie dziwię się, że tak się zdenerwowałaś!!! Dobrze, że ta cała historia miała happy end :D I fajnie, że nas przestrzegasz - warto wiedziec, co należy zrobic!
odpowiedz
Data dodania: 2011-01-31 16:41:04
Noż kurka!... Dobrze, że się skończyło jak trzeba! Pomieszczenia wyglądają teraz świetnie :D
odpowiedz
virion  
Data dodania: 2011-01-31 19:12:36
nieciekawie to wyglądało, dobrze, ze juz wszystko opanowane!
odpowiedz
Data dodania: 2011-02-01 08:26:45
Kurcze nie dziwię się ,że się denerwowałaś, ja na taki widok to załamkę bym zaliczyła:)) Oj dobre ,że już po problemie:)))
odpowiedz
gosc
Data dodania: 2011-03-01 16:43:04
dobre rady bardzo cenne :)
odpowiedz
romka
ranga - mojabudowa.pl lider
Wyślij wiadomość do autora OBSERWUJ BLOGA
statystyki bloga
Odwiedzin bloga: 785752
Komentarzy: 4326
Obserwują: 265
On-line: 9
Wpisów: 231 Galeria zdjęć: 973
Projekt ROMA
BUDYNEK- dom wolno stojący , parterowy z poddaszem bez piwnicy
TECHNOLOGIA - murowana
MIEJSCE BUDOWY - lubelskie
ETAP BUDOWY - VII - Wykończenia
ARCHIWUM WPISÓW
2016 maj
2013 grudzień
2013 wrzesień
2013 sierpień
2013 lipiec
2013 czerwiec
2013 marzec
2013 luty
2012 grudzień
2012 sierpień
2012 lipiec
2012 czerwiec
2012 maj
2012 luty
2011 grudzień
2011 październik
2011 wrzesień
2011 sierpień
2011 lipiec
2011 czerwiec
2011 maj
2011 kwiecień
2011 marzec
2011 luty
2011 styczeń
2010 grudzień
2010 listopad
2010 październik
2010 wrzesień
2010 sierpień
2010 lipiec
2010 czerwiec
2010 maj
2010 kwiecień
2010 marzec
2010 luty
2010 styczeń
2009 grudzień
2009 listopad

OBECNIE NA BLOGU
2 niezalogowanych użytkowników
Statystyki mojabudowa.pl
Liczba blogów: 67161
Liczba wpisów: 222824
Liczba komentarzy: 903613
Liczba zdjęć: 681229
Liczba osób online: 67
usuń reklamy
Top 100 blogów

sprawdź listę 100 najczęściej odwiedzanych blogów.

sprawdź teraz
200 zł rabatu + dostawa gratis.
mojabudowakupon rabatowy