wybraliśmy drzwi wejściowe
Było z tym trochę problemów, albo za drogie albo za brzydkie.... W końcu za podpowiedzią jednego ze znajomych trafiliśmy do firmy, która zrobi nam drzwi wejściowe
Model wybraliśmy taki
będą otwierały się w drugą stronę, będą miały doświetlenie z boczku no i będą oczywiście w orzechowym kolorze. Cena okazała się całkiem fajna, tak więc za 1,5 miesiąca zamkniemy już nasz domek na dobre .
Dziś odwaliliśmy z Tomkiem kawał roboty - sprzątanie po tynkach - została jedynie kotłownia, holl i wiatrołap ale juz nie daliśmy rady. Ręce do tej chwili odmawiają mi posłuszeństwa..... zastaniawiam sie kiedy u nas w końcu ekipy nauczą się sprzątać po sobie.....